Od kiedy pamiętam mieszkałam w tej dziurze nigdy niczego mi nie brakowało ale też nie byłam bogata. Moja mama była sprzedawczynią w sklepie obuwniczym a tata strażakiem mam jeszcze młodszą siostre. Mam również przyjaciółke Monike której zawsze moge wszystko powiedzieć. Jesteśmy przyjaciółkami od pierwszej klasy podstawowej i wiemy o sobie wszystko. Tylko ona wie jak tak naprawde uwielbiam Justina Biebera. Ostatnio okazało się że ona i Justin to nawet bliska rodzina. Monika mieszkała kiedyś w USA ale kiedy jej babcia zachorowała jej rodzice postanowili przeprowadzić się do polski. Od kiedy tu mieszkają jej rodzina nie spotyka się tak często z Bieberem. Byłam dzisiaj nie w chumorze więc wsiadłam na rower i pojechałam do Moniki byłam ubrana w dżinsowek krutkie spodenki miętow vansy i zwiewną miętową koszulke. Jadąc słuchałam jdnej z moich ulubionych piosenek Biebera mianowicie " believe" . Po 10 minutach byłam już pod domem Moniki kidy zauważyłam obcy samochud zadzwoniłam dzwonkiem do drzwi. Otworzyła mi Monika i od razu powiedziała mi czyj to samochód nie mogłam w to uwierzyć. Okazało się że rodzice Biebera przywieźli go tu żeby odpoczął od sławy. Weszłam do kuchni Moniki i przywitałam się ze wszystkimi zauważyłam że Justin lustruje mnie wzrokiem. Monia powiedziała wszystkim że pójdziemu na góre kiedy tam weszłyśmy rzuciłyśmy się na miękki koc w pokju Moniczki. Gadałyśmy o tym co się właśnie wydażyło i okazło się że nie tylko ja zauważyłam jak JB się na mnke patrzył. Usłyszałyśmy pukanie do drzwi i od razu ucichłyśmy dzieewczyna zawołała żeby ktoś wszedł okazło się że to Justin. Spytał się czy może z nami chwile posiedzieć bo nudzą go już tevrozmowy. Zgodziłyśmy się, Monika nas sobie predstawiła i chłopak zaczął nas wypytywać o szkołę i o jeszcze inne rzeczy. Justin zapytał czy może zobaczyć coś na komputerze Monika od razu się zgodziła chciałam z nią porozmawiac w cztery oczy więc poprosiłam żebyśmy na chwilę wyszły. Rozmawiałyśmh o tym czy Justin zostaje u Moni na całe wakacje okazało się że tak . Wróciłyśmy do pokju i Bieber od razu zapytał się czy idziemy się gdzieś przejść i wtedy jednocześnie powiedziałyśmy " STADION". Ostatnio często tam chodziłyśmy polubiłyśmy to miejse. Poinformowaliśmy wszystkich gdzie idziemy i Moniak zapytała rodziców czy moge dzisiaj u niej nocować od razu się zgodziliśmy. Wyszliśmy na dwór było bardzo ciepło mieliśmy jakieś dwadzieścia minut spacerkie na miejsce do którego zmierzaliśmy. Kiedy tam doszliśmy na stadionie było dużo osób od razu rozpoznali Justina przywitał się ze wszystkimi. Byliśmy zmęczeni na po spacerze i chciało nam się pić poszliśmy do pobliskiego sklepu i kupiliśmy dużo picia chipsów i słodyczy kiedy pani ekspedientka zobaczyła Justina zaniemówiła. Chłopak napisał dla niej autograf i wyszliśmy. Justin grał z chłopakami w piłke nożną a my kibicowałyśmy kiedy skończyli grać było już późno i poszliśmy do domu Moniki. Zrobiło się zimno moja koleżanka jak zwykle była odemnie mądrzejsza i wzięła ze sobą dżinsową kurtke. Kiedy Justin zobaczył jak ocieram swoje ręce z zimna ściągnął swoją bluze i mi ją podał. Do domu Moniki wróciliśmy o 21 wszyscy już rozeszli się po swoich pokojach. Justin poszedł się kąpać a ja i Monika gadałyśmy o nim kiedy usłyszałyśmy że wyszedł wziełam sobie jedne z moich piżam. Miałał u Moni dużą część swojej garderoby...
środa, 11 grudnia 2013
PROLOG
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz